Najciekawsze przepisy drogowe w państwach Europy

Najciekawsze przepisy drogowe w państwach Europy

Podróżując samochodem po Europie oprócz standardowych przepisów ruchu drogowego, podobnych we wszystkich krajach, można natknąć się na bardziej niecodzienne zakazy i nakazy. Niektóre stanowią tylko interesującą ciekawostkę, ale należy pamiętać, że nieprzestrzeganie wielu z nich może zakończyć się otrzymaniem mandatu. Oto wybrane najciekawsze przepisy dotyczące prowadzenia i posiadania auta w państwach Europy.

Dla lubiących porządek
W Rosji, Bułgarii i na Białorusi prawo zabrania jeździć brudnym samochodem. Na szczęście nie dotyczy to wszystkich zabrudzeń, tylko takich, które ograniczają kierowcy widoczność lub sprawiają, że tablice rejestracyjne pojazdu są nieczytelne. Jednak nie tylko właściciele niedbający o swoje pojazdy mogą obawiać się mandatu. W Szwajcarii i Niemczech istnieją przepisy dotyczące mycia samochodów w niedzielę. Funkcjonują one razem z ograniczeniami innych czynności mogących zakłócać sąsiadom niedzielny odpoczynek, takich jak koszenie trawnika.

mycie-auta.jpg

Inne ciekawe przepisy dotyczą rzeczy, które należy mieć ze sobą w samochodzie. Ważną informacją dla osób z wadami wzroku, które noszą okulary lub szkła kontaktowe jest to, że w niektórych krajach, wymaga się nie tylko noszenia ich podczas kierowania pojazdem, co jest standardowym wymogiem, ale również posiadania w aucie drugiej dodatkowej pary. Takie prawo obowiązuje na przykład w Hiszpanii, Portugalii i Szwajcarii. Z kolei w Serbii istnieje obowiązek wożenia ze sobą haka holowniczego i trzech metrów liny.

Dla miłośników prędkości
Powszechnie znanym faktem jest to, że na autostradach w Niemczech nie ma ograniczeń prędkości. Co więcej, mandat na niemieckich autostradach można dostać za zbyt wolną jazdę, która uznawana jest za częstą przyczynę niebezpieczeństwa na drodze. Jednak miłośnicy prędkości przed wyruszeniem w drogę powinni pamiętać o zatankowaniu pojazdu, ponieważ złamaniem przepisów jest również postój spowodowany brakiem paliwa na autostradzie. Powodem jest przepis zakazujący jakiegokolwiek zatrzymywania się na niej poza wypadkami losowymi, a brak paliwa traktowany jest jak zdarzenie, które można przewidzieć.

autostrada.jpg

Zimowe zmiany w przepisach
Okres zimowy oznacza dla europejskich kierowców kolejne przepisy, którym muszą się podporządkować. Na przykład istnieją kraje, w których obowiązuje przepis obowiązkowej wymiany opon na zimowe. To zagadnienie rozwiązane jest różnie w różnych państwach, ale w niektórych ustawodawcy idą jeszcze dalej w kwestii bezpieczeństwa zimowego. Na przykład w Finlandii zmieniają się ograniczenia prędkości na drogach. Od października do marca maksymalna dozwolona prędkość na autostradach zmniejsza się z 120 km/h do 100 km/h. Z kolei na Islandii istnieją drogi, po których zabronione jest poruszanie się samochodami z napędem na dwa koła, można po nich jeździć tylko pojazdami z napędem na cztery. Spowodowane jest to wyjątkowo trudnymi warunkami na nich panującymi.

zima.jpg

Problematyczne parkowanie
Skomplikowanym zagadnieniem jest prawo dotyczące parkowania w Hiszpanii. Poszczególne miasta mają dużą swobodę w ustalaniu lokalnych regulacji. Skutkuje to tym, że różnią się one nie tylko w zależności od miasta, godziny i dnia tygodnia, ale nawet od tego, czy dzień jest parzysty, czy nieparzysty. W niektórych miejscowościach parkuje się bowiem po stronie ulicy z parzystymi numerami w dni parzyste, a w dni nieparzyste po stronie z nieparzystymi. Innym stosowanym rozwiązaniem jest parkowanie przez pierwszą połowę miesiąca po jednej stronie ulicy, a przez drugą po przeciwnej. Dlatego turyści powinni być tutaj wyjątkowo uważni, aby nie dostać mandatu.